W opublikowanym kilka dni temu raporcie na temat globalnych wartości temperatury niższej troposfery, opracowywanym przez National University of Alabama w Huntsville i The National Space Science & Technology Center, przedstawiono dane potwierdzające, że sierpień 2021 roku był drugim z rzędu miesiącem powyżej normy.
Globalna anomalia temperatury wyniosła +0,17°C w porównaniu z okresem referencyjnym 1991-2020 (średniej wieloletniej). Przypomnijmy, że dla lipca 2021 roku anomalia wyniosła +0,20°C. Tempo zmian całego zbioru danych wynosi +0,133°C/dekadę. To oznacza, że globalne ocieplenie postępuje i „ma się dobrze”.
Według analityków najcieplejszym regionem (pod względem miesięcznego odstępstwa od średniej wieloletniej) była w sierpniu Antarktyda Wschodnia – najwyższe temperatury notowano w pobliżu stacji badawczej Concordia. Inne obszary anomalii cieplnej obserwowano na półkuli północnej, gdzie tworzyły one wyraźny wzór fal podwyższonych temperatur biegnących od północnego Pacyfiku, przez południowo-wschodnią Kanadę, Islandię, po zachodnią i wschodnią Rosję. Z kolei najchłodniejszymi obszarami, o temperaturze 2.9oC poniżej średniej wieloletniej, były regiony na południowy wschód od Wysp Sandwich Południowy. Wartości niższe od średniej notowano również w obszarze Północnego Pacyfiku, Europy Środkowej, dalekiego Południowego Atlantyku i północno-wschodnich Chin. Jednocześnie tropiki były bliskie średniej wieloletniej.
W Europie Środkowej niewielkie ujemne odchylenia temperatury względem normy wieloletniej 1991-2020 obserwowano w sierpniu na północy; na południu wartości te były właściwie w normie. Natomiast największe odchylenie dodatnie w Europie (według UAH) wystąpiło, podobnie jak w lipcu, na wschodzie kontynentu z epicentrum w Azji, co wyraźnie widać na mapie globalnych anomalii temperatury. Ta anomalia w Azji była największym odchyleniem na półkuli północnej, ale jeszcze większe wartości odnotowano w Antarktydzie. Równocześnie w „krainie wiecznych śniegów”, a dokładnie u jej wybrzeży, wystąpiły największe anomalie ujemne.
W raporcie UAH omówiono również nową prognozę oscylacji El Nino, która wskazuje na wzrost prawdopodobieństwa powrotu fazy tego zjawiska pod koniec bieżącego roku, co oznacza, że przez kilka miesięcy globalna temperatura może być relatywnie zbliżona do wartości obecnych lub nawet jeszcze niższych. Czy prognozy się sprawdzą? Na to pytanie będziemy mogli dopiero odpowiedzieć na przełomie roku. Na razie nie pozostaje nam nic innego, jak obserwować pojawiające się coraz dokładniejsze prognozy długoterminowe, również te opracowywane w Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW-PIB.
Opracowanie: prof. dr hab. inż. Mariusz J. Figurski, Dyrektor Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW-PIB
Grafika 1: Globalny rozkład anomalii temperatury w dolnej troposferze w sierpniu 2021 roku [źródło: https://www.nsstc.uah.edu/climate/]
Grafika 2: Globalna anomalia temperatury na wysokości 2 metrów w sierpniu 2021 roku według reanalizy ERA5 [źródło: https://climatereanalyzer.org/reanalysis/monthly_maps/]
Grafika 3: Globalna anomalia temperatury powierzchni mórz i oceanów w sierpniu 2021 roku według reanalizy ERA5 [źródło: https://climatereanalyzer.org/reanalysis/monthly_maps/]
Grafika 4: Globalna anomalia prędkości wiatru na wysokości 10 metrów w sierpniu 2021 roku według reanalizy ERA5 [źródło: https://climatereanalyzer.org/reanalysis/monthly_maps/]
Grafika 5: Globalna anomalia opadu atmosferycznego w sierpniu 2021 roku według reanalizy ERA5 [źródło: https://climatereanalyzer.org/reanalysis/monthly_maps/]
Grafika 6: Prognozy El Nino z ECMWF na drugą połowę 2021 roku [źródło: https://apps.ecmwf.int/webapps/opencharts/products/seasonal_system5_nin…]